wtorek, 7 kwietnia 2015

Pobudka z zimowego snu

I znowu minęło pół roku od poprzedniego postu.W tym czasie głównie zajmowałam się pracami domowymi. 

Jedyne co uszyłam to zestaw poduszek dla zaprzyjaźnionej rodziny. 

Na gwiazdkę..... upsss, lekka obsuwa z prezentacją ;)

Ale lepiej późno niż wcale. tadaaaam

    




Rodzince poduszki się spodobały i są w ciągłym użyciu. To cieszy ;)

Zużyłam cały zapas flizeliny dwustronnej. Muszę pilnie nabyć kawałek ;)

Oczywiście w czasie jak mnie nie tu nie było zajmowałam się głównie maleństwem, które już wcale nie jest takie maleńkie. 

Pawciowi niedługo stuknie 10 miesięcy, wow! 
Wręcz wierzyć się nie chce!
Patrzcie jaki słodziak:


zdjęcie z 27 lutego

Całuski dla wszystkich Krewnych-I-Znajomych.

2 komentarze:

  1. Paweł już taki duży i bardzo słodki !!!
    Poduszki świetne.
    Ściskam mocno i pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pawełek słodziak i jaki wesolutki :). Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń