Znowu uszyłam kilka sof-chusteczników. Nie lubię ich szyć, bo już mi się znudziły. Ale wiem, że taka sofa to fajny, niezobowiązujący upominek. Poza tym unikalny, bo każda jest inna.
Tym razem sofy będą upominkami dla nauczycielek Patryka na zakończenie szkoły podstawowej.
Patryk będzie musiał zdecydować, która sofa, dla której nauczycielki ;)
Fantastyczne sofki! Super pomysł :-)
OdpowiedzUsuń